haha, już drugi! jest dobrze.
aktualnie to rozglądam się za nowym wszystkim i dla siebie i dla koni. sprzedałam już kantar, teraz trzeba się pozbyć czapraka, a potem wymieniamy na kantar/czaprak na coś zielonego. a to mi się marzy ( zamiast owijek wolałabym kantar):
zostawiam was z tym postem do jutra, albo jeszcze dzisiaj coś napisze.
xoxo, bubson.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz